Moja najukochańsza. Noszę ją cały rok. Zimną w mrozy i latem, kiedy wieczorami bywa bardzo chłodno.
Włóczkę Himalaya Mercan Batik znalazłam w pobliskiej pasmanterii i od razu po dotknięciu wiedziałam, że muszę ją kupić. Jest to mikrowłókno antybakteryjne. Jest niezwykle mięsista, lejąca się, nieco cięższa, sprężysta, a zarazem gładka i nie ma mowy o jakimkolwiek gryzieniu. Miałam kilka włóczek z mikrowłókna i z całą pewnością stwierdzam, ze żadna nie dorównuje tej.
Kolory piękne - krem, czekoladowy brąz i mocny róż (kolory średnio wyszły mi na zdjęciu) Aż żałuję, że nie dokupiłam wersji z turkusem.
Chusta dodatkowo zrobiona z jednego z moich ulubionych wzorów - pętelkowym, bardzo szybkim i - przy odpowiedniej włóczce - efektownym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz